Przedwiośnie na działce
zabiegi hamujące rozwój chorób i szkodników roślin

Przedwiośnie to doskonały czas, aby pomyśleć o profilaktyce chorób oraz szkodników roślin. Dzięki wykonaniu kilku zabiegów możemy znacząco wpłynąć na lepszy stan roślin i zmniejszyć występowanie zagrożeń w trakcie całego, nadchodzącego sezonu działkowego.

Przełom zimy i wiosny to bardzo często okres budzenia się roślin ze spoczynku zimowego, ale niestety bardzo często razem z roślinami zaczynają dawać o sobie znać objawy chorób i rozwijają się szkodniki. Właśnie w tym okresie warto wykonać kilka oprysków, które ogranicza występowanie chorób i szkodników.

Zwalczamy kędzierzawość  liści brzoskwini

Należy ona do tych chorób, której lepiej zapobiegać niż zwalczać, więc należy zrobić wszystko, aby nie pojawiła się na liściach. W tym celu wykonujemy opryski specjalistycznymi środkami (np.  Miedzian  lub  Syllit ) wczesną wiosną, co najmniej dwukrotnie, np. co 7-10 dni. Należy bardzo dokładnie opryskać wszystkie części drzew (brzoskwinie, morele), czyli bezlistne gałęzie i pień, tak aby były wyraźnie mokre. Dzięki temu ograniczymy rozwój choroby. Oprysk najlepiej wykonać jeśli temperatura powietrza osiągnie co najmniej 10 stopni Celsjusza. Oprysk preparatami miedziowymi możemy zastosować także w przypadku innych drzew owocowych (głównie śliw), aby ograniczyć występowanie różnych chorób.

Ograniczamy rozwój mszyc i przędziorków

Początek wegetacji to także dobry czas to także dobry czas, by rozpocząć ograniczanie rozwoju szkodników na roślinach ozdobnych, ponieważ później, w trakcie sezonu bardzo ciężko ograniczyć rozwój szkodników (głównie mszyc i przędziorków) i powodowane przez nie uszkodzenia.

Dobrym sposobem zapobiegania rozwojowi szkodników jest zastosowanie preparatów na bazie oleju parafinowego, którymi opryskuje się rośliny. Preparat  pokrywa powłoką zarówno złożone jaja szkodników, jak i już żerujące szkodniki i uniemożliwia im dalszy rozwój, w wyniku czego giną. Zaletą tego zabiegu jest duża skuteczność, zastosowanie środków nie chemicznych i ułatwienie pielęgnacji roślin w trakcie sezonu. Popularne środki na bazie oleju do zwalczania szkodników to np.  Promanal,  Treol lub Emulpar , które z powodzeniem można kupić w sklepach i centrach ogrodniczych. Najlepszą skuteczność osiągniemy, stosując omawiane preparaty w temperaturze co najmniej 10 stopni Celsjusza.

opr. Maciej Aleksandrowicz
Instruktor ds. ogrodniczych
OZ Mazowiecki PZD

----------------------------------------------------------------

WIOSENNA UPRAWA GLEBY NA DZIAŁKACH

Do podstawowych celów wiosennej uprawy gleby na działkach zalicza się: 
1. Ograniczenie strat wody pozimowej poprzez zatrzymanie jej w glebie; 
2. Przyśpieszenie nagrzewania się gleby; 
3. Przygotowanie gleby do siewu lub sadzenia roślin oraz zapewnienie im warunków do dobrego kiełkowania i następnie optymalnego wzrostu; 
Wieloletnie obserwacje poczynione na terenie ogrodów działkowych wskazują, że znaczna część działkowców popełnia szereg błędów podczas wiosennego przygotowania gleby do siewu lub do wysadzania roślin. Do najczęstszych z nich należą:

  1. Brak lub zbyt późne wiosenne przerwanie parowania wody z gleby. Działkowiec czeka aż pozimowe grzbiety przeschną bardzo mocno (czasami do maja – przy uprawie ogórków, pomidorów i innych ciepłolubnych), a gleba po jej dotknięciu bardzo mocno pyli się. Następują wtedy duże straty wody, którą w niedługim okresie czasu trzeba będzie dostarczyć roślinom. Ponadto podczas  przygotowania gleby do siewu lub sadzenia rozsad, następuje niszczenie struktury gruzełkowatej gleby.

  2. Zbędne wiosenne przekopywanie gleb lekkich, głęboko przesuszające glebę. Ponadto przy jej osiadaniu, odbywającego się często już po wysiewie roślin, uszkodzeniu ulegają korzenie młodych siewek;

  3. Wapnowanie gleb późną jesienią – już po jej przekopaniu lub nawet wiosną. Powoduje to umieszczenie całej dawki wapna tylko w wierzchniej warstwie gleby powodując często jej przewapnowanie oraz brak pozytywnych zmian w I-szym roku po wapnowaniu w warstwach głębszych, do których wapno nie dotrze. W tej sytuacji przez cały okres wegetacji główna masa korzeni nadal znajdować się będzie w glebie zakwaszonej. Przy dużych dawkach wapna, zastosowanych tylko do warstwy wierzchniej,  może dojść do zmniejszenia siły kiełkowania wysianych nasion. 

Dlatego zaleca się:

  1. wapnować powinniśmy tylko gleby kwaśne (przewapnowanie skutkuje negatywnie przez szereg lat i jest gorsze dla kondycji roślin i dla jakości uzyskiwanych plonów niż lekkie, niewielkie zakwaszenie gleby). Poprawny termin zabiegu: przed jesiennym przekopaniem gleby lub w II połowie lata - przed kopaniem pod uprawę poplonu.

  2. zachowanie jak największej ilości wody pozimowej osiąga się poprzez przerwanie jej podsiąkania z warstw głębszych oraz ograniczenie do minimum parowania z warstwy wierzchniej, a to z kolei przyśpiesza jej ogrzewanie się. 

Jest to szczególnie ważne na glebach lekkich oraz dla roślin bardzo wcześnie wysiewanych lub wysadzanych, najczęściej pod osłony w polu. W tym celu w okresie przejaśniania (przesuszania) się grzbietów gleby (wtedy gdy gleba już nie maże się) należy ją jak najszybciej wyrównać na płasko za pomocą odwróconej części roboczej grabi. Tym zabiegiem co najmniej 2-3 krotnie zmniejszymy powierzchnię parowania wody; 
wiosenne przekopywanie gleb lekkich nie jest wskazane, ponieważ następuje przesuszenie gleby i tym samym utrudnione wschody roślin oraz konieczność szybszego podlewania roślin i zbędne zużycie wody, która w ogrodach działkowych znacząco podnosi koszty; 
na glebach zwięzłych – ciężkich – zabieg ten należy wykonać nieco później z powodu ich powolniejszego - późniejszego osuszania się. Ponadto na tych glebach może zachodzić potrzeba zastosowania narzędzi głębiej wzruszających bardziej zbijającą się glebę: kultywatora lub motyki i po ich zastosowaniu również należy wyrównujemy powierzchnię gleby; 
Wiosenne przekopywanie gleby, często stosowane na działkach:

  1. Nie jest zalecane na glebach lekkich – powoduje ich przesuszanie;

  2. Dopuszczalne na glebach lżejszych tylko przy wiosennym stosowaniu obornika. Termin przekopania – nie krócej niż 2 - 3 tygodnie przed planowanym siewem lub sadzeniem roślin. Wynika on z konieczności naturalnego osiadania gleby, tak by nie następowało rozrywanie się korzeni roślin przez osiadającą glebę. Jednak zabiegi te w sytuacjach typowych należy wykonywać jesienią;

  3. Na glebach zwięzłych, ciężkich – gliniastych, często zbitych podczas zimy - wiosenne przekopywanie gleby może okazać się potrzebne.

Przygotowanie gleby do siewu lub sadzenia roślin: celem jest zabezpieczenie ukształtowania zagonów, wyrównanie gleby, zagęszczenie warstwy wierzchniej, spowodowanie by składała się ona z niewielkich bryłek o wielkości od 0,5 do maksymalnie 1cm.  
Pod rośliny wczesnego siewu (groch, bób, marchew i pietruszka na zbiór wczesny, cebula) – czas na uprawę jest bardzo krótki. Nasiona lub cebule tych roślin kiełkują przy niskiej tmp. i po wschodach znoszą przymrozki. Dla tych roślin ponownie grabimy glebę „na krzyż” lub po przekątnej grządki, wysiewamy nasiona i delikatnie ugniatamy glebę (należy ugniatać ją tylko w wysianych rzędach) w celu lepszego podsiąkania wody w zasięg kiełkujących nasion. Uzyskamy wtedy lepsze, szybsze i gęściejsze wschody roślin;
Pod rośliny późniejszego siewu lub pod wysadzane rozsady (ogórki, papryka i pomidory w gruncie, marchew i pietruszka na zbiór jesienny, fasola, kukurydza cukrowa, buraki ćwikłowe itd.), gleba jest zazwyczaj w gorszym stanie: bardziej zbita, jeśli gliniasta to bardziej zaskorupi się, czasami już zachwaszczona. W takiej sytuacji należy glebę spulchnić głębiej np. kultywatorem, usunąć ewentualne chwasty i wyrównać grabiami. Głębokość spulchnienia należy uzależnić od  głębokości korzenienia się roślin. Pod rośliny głęboko korzeniące się, mające palowy system korzenia, takie jak marchew, pietruszka lub buraki spulchnienie gleby powinno być głębsze, gdyż w przeciwnym przypadku może dochodzić do deformacji (rozgałęziania się) korzeni spichrzowych tych roślin.

Jan Grabowski
Instruktor Krajowy PZD
w Białymstoku 

------------------------------------------------

JAK ZADBAĆ O TRAWNIK PO ZIMIE?

Nierzadko okazuje się, że utrzymanie trawnika w dobrej kondycji  jest o wiele trudniejszym wyzwaniem  niż jego założenie. Szczególnie ważny jest okres po zimie, ponieważ właśnie wtedy mogą pojawiać się kłopoty z trawnikiem, które najczęściej rzutują na jego wzrost w ciągu całego sezonu. Jakie zabiegi warto wykonać po zimie, by trawnik szybko się zregenerował? Jakie są najczęstsze problemy z trawnikiem?

Po pierwsze – Wałowanie

Bardzo często po zimie darń zostanie kępami uniesiona ponad podłoże. Bez naszej ingerencji trawnik w tych miejscach może uschnąć. Wymaga to wówczas zastosowania wału. Oprócz skutecznego dociśnięcia darni do podłoża, uzyskamy również wyrównanie murawy i wilgotnego po zimie podłoża.

Napowietrzanie (aeracja) 

Napowietrzanie trawnika przeprowadza różnymi metodami – najczęściej ręcznie, za pomocą np. wideł, wbijając je w podłoże na głębokości korzeni, tj. – ok. 10 cm, lub stosując wały z kolcami lub specjalne nakładki na buty. Częstość napowietrzania – w zależności od potrzeb i intensywności eksploatacji trawnika zazwyczaj w okresie wiosennym lub częściej letnim (1 – 2 razy).

Można skorzystać także z tzw. aeratorów w płynie do trawników, które napowietrzają i rewitalizują trawnik oraz przywracają mu zdrowy wygląd. Gleba staje się lżejsza, mniej zbita i do korzeni szybciej dociera woda, tlen i nawóz. Redukuje w środowisku glebowym chorobotwórcze bakterie, wirusy i grzyby. Dodatkowo preparat użyźnia glebę. Nowatorski system rozpylania pozwala w łatwy sposób rozprowadzić produkt na trawnik. Wystarczy podłączyć wąż z bieżącą wodą do opakowania zaopatrzonego w dozownik z szybko-złączką i spryskać trawnik. Zabiegi te mają na celu poprawę struktury darni, gdyż podczas użytkowania trawnika dochodzi do jego udeptywania (ubijania) i filcowania.

Wertykulacja

Wertykulacja, czyli cięcie darni , zapobiega filcowaniu, tj. tworzeniu się zbitej warstwy składającej się ze ściętych źdźbeł, obumarłych wierzchnich korzeni, chwastów, mchu. Zabieg przeprowadza się w zależności od potrzeb, ale przynajmniej raz wiosną, na głębokość wierzchniej warstwy korzeni. Służą do tego specjalne grabie z szerokimi ostrzami lub wały talerzowe.

Wiosenna dosiewka

Zdarzyć się może, że np. po zimie wypadnie nam fragment trawnika. Niezbędne wówczas będzie jego dosianie. Za pomocą grabi lub wertykulatora spulchniamy takie miejsce i podsypujemy  1 – 2 cm warstwą mieszanki żyznej ziemi i piasku i ubijamy . Dopiero na  takie podłoże wysiewamy nasiona trawy, przykrywamy 0,5 – 1 cm warstwą torfu odkwaszonego z piaskiem i całość ugniatamy wałem. Po wysianiu nie zapominajmy o ostrożnym podlewaniu.

NAJCZĘSTSZE PROBLEMY Z TRAWNIKIEM PO ZIMIE:

Puste place po wschodach nasion

Przyczyna: Niewystarczające przykrycie nasion w wyniku niestarannego grabienia Rada: Dosiewamy trawę (zgodnie z opisem powyżej).

Pola żółknącej trawy

Przyczyna: Niestarannie usunięte cegły i inne pozostałości w glebie po budowie, a także psi mocz. Rada: Konieczne może okazać się założenie trawnika od nowa.

Bladozielona i wolno rosnąca młoda trawa

Przyczyna: Brak nawożenia podłoża przed siewem. Rada: Zastosować jeden z nawozów granulowanych do trawników.

Trawa rośnie kępami

Przyczyna:  Wysianie niedostatecznej ilości nasion. Rada: Odnowienie trawnika

Wiosenne ubytki darni

Przyczyna:  Gnicie pod wpływem choroby grzybowej określanej jako pleśń śniegowa. Rada:  Nie należy chodzić po trawie przykrytej śniegiem. Zastosować środek przeciwgrzybowy np. Polyversum WP, a następnie odpowiednio przygotować  glebę i dosiać  trawę.

„Czarcie kręgi” – ciemne koła na powierzchni trawy

Przyczyna: Różne gatunki grzybów, które tworzą się na starej sfilcowanej darni. Rada: Konieczne jest napowietrzanie gleby oraz pionowe cięcie darni. Następnie stosujemy nawożenie wieloskładnikowe z dodatkiem nawozów azotowych.

opr. Maciej Aleksandrowicz
st. instruktor ds. ogrodniczych
OZ Mazowiecki PZD


logowanie do poczty
booked.net